20 Warsaw Rugby Festival02.06.2016
TweetNa obiektach warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego odbył się 20 Warsaw Rugby Festival. Jest to największa amatorska impreza rugby w tej części Europy, która co roku przyciąga drużyny z całego świata. Tym razem do stolicy przyleciały drużyny nawet ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA). Turniej nieprzerwanie od 1997 roku organizuje klub Frogs & Co. Warszawa.
W tym roku mistrzostwo „dziesiątek” wygrał zespół Technico Tinos z Portugalii, którzy w finale pokonali zespół Not Racing Metro 19:7. Nie ma się co dziwić wygranej Portugalczyków, skoro w ich barwach gra kilku zawodników dosyć silnej reprezentacji Portugalii. Ponadto Duarte Marques, kapitan drużyny, został wybrany MVP turnieju.
Finał poprowadził Australijczyk Alex Marsh. Sędzia mimo ukończonych zaledwie 21 lat już jest uznawany za wschodzącą gwiazdę rugby i pracował przy World Sevens Series czyli cyklu turniejów rugby siedmioosobowego. Co ciekawe, gospodarze zadbali o królewskie wejście arbitra na finał, eskortując go wraz z asystentami na przyczepie... traktora.
- Może i my przegraliśmy w finale, ale rugby wygrało. Wszyscy świetnie się bawiliśmy, natomiast sama gra stała na niezwykle wysokim poziomie, zwłaszcza w fazie pucharowej - powiedział kapitan Not Racing Metro, który zajął drugie miejsce w turnieju. Nieoficjalna reprezentacja stołecznej brytyjskiej policji już teraz zapowiada powrót do Warszawy, by spróbować wygrać ten turniej.
Najlepszą drużyną kobiecą okazała się być Abu Dhabi Harlequins. Zespół złożony głównie z zagranicznych zawodniczek pracujących na co dzień w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wygrały mini-ligę. Drugie miejsce zajęły Francuzki z Chilly Mazarin, a trzecie zawodniczki gospodarzy - Ladies Frogs Warszawa.
- To naprawdę szalony turniej - mówi Antoni Bohdanowicz, współorganizator. - Z jednej strony jest zabawa na całego, zawodnicy się przebierają, z drugiej mamy rugby. Dlatego czasami mamy problemy z wytłumaczeniem ludziom spoza rugby, że choć cały czas trwa festiwal i drużyny doskonale się bawią poza boiskiem, to sportowo stoi na bardzo wysokim poziomie. Świadczy o tym chociażby to, że pojawiło się tu kilku reprezentantów różnych krajów - dodaje Bohdanowicz
Decyzją organizatorów najbardziej prestiżową nagrodę Warsaw Rugby Festivals, czyli tytuł "Tara HR Consulting Most Honoured Team” otrzymały Abu Dhabi Harlequins. Nagroda trafia do drużyny, która najlepiej się bawiła podczas całej imprezy, kultywując tym samym ducha rugby.
Natomiast gospodarze - Frogs & Co. Warszawa po raz kolejny udowodnili, że nawet na rugowych peryferiach można organizować zawody na wysokim poziomie, o międzynarodowej renomie.
Dochód z imprezy ponownie trafił na cele charytatywne.
Finały mężczyzn
Cup, o I miejsce: Technico Tinos (Portugalia) v Not Racing Metro (Anglia) 19:7
O III miejsce: Haringey Rhinos (Anglia) v Northampton Casuals (Anglia) 10:5
Tarcza, o V miejsce: Forester RFC (Szkocja) v Attila (Szwecja) 17:7
Waza, o IX miejsce: Arabian Potbellies Dubaj (ZEA) v Rugby Vincennes (Francja) 31:0
Klasyfikacja kobiet
1. Abu Dhabi Harlequins (ZEA)
2. Chilly Mazarin (Francja)
3. Ladies Frogs Warszawa
Antoni Bohdanowicz
Antoni Bohdanowicz