POLSKI ZWIĄZEK RUGBY

JEDNOŚĆ • PASJA • SOLIDARNOŚĆ DYSCYPLINA • SZACUNEK

Menu

Budowlani Lublin z kolejnym zwycięstwem04.03.2023


W zaległym spotkaniu Ekstraligi rugby Edach Budowlani Lublin pokonali na wyjeździe Posnanię 39:5 (22:5). Dzięki temu ekipa prowadzona przez Andrzeja Kozaka zbliżyła się do prowadzącego w tabeli Ogniwa Sopot na zaledwie trzy punkty.


Ndlovu show w Poznaniu

Posnania w zimowej przerwie poczyniła kilka wzmocnień, które miały sprawić, że drużyna utrzyma się w Ekstralidze bez konieczności rozgrywania barażu. Mecz przeciwko walczącym o medale Budowlanym miał być pierwszym testem, na ile nowi gracze zdołają podnieść jakość zespołu.

Spotkanie zaczęło się dość niespodziewanie, bo od bardzo wyrównanej gry. Pierwsze 30 minut meczu było udane dla poznaniaków, bo choć przegrywali 5:8, to jednak stawiali mocny opór faworyzowanej ekipie gości. Potem jednak przewaga przyjezdnych zaczęła być coraz wyraźniejsza.

W 32. minucie, wracający do zespołu z Lublina Kudakwashe Nyakufaringwa po udanej akcji formacji młyna wpadł na pole punktowe Posnanii, a niezawodny Nkululeko Ndlovu udanie podwyższył i Budowlani wyszli na prowadzenie 15:5. Udało im się je powiększyć jeszcze przed przerwą, kiedy to kapitalną solową akcją popisał się Ndlovu. Łącznik ataku z łatwością minął kilku rywali, tańcząc z piłką między defensorami i zaliczył efektowne przyłożenie, po którym dołożył dwa „oczka” z podstawki. Goście na przerwę zeszli, prowadząc 22:5 i zrobili poważny krok w stronę zwycięstwa.

Kolejne zwycięstwo Budowlanych, czołówka coraz bliżej

Po zmianie stron znów zaatakowali Budowlani i w 47. minucie dopisali do swojego konta kolejne siedem punktów. Tym razem sporym sprytem wykazał się grający z numerem „9” Kuziwakwashe Kazembe, który po przegrupowanie szybko podniósł piłkę i widząc lukę w defensywie gospodarzy, samotnie ruszył przed siebie, meldując się na polu punktowym. Ndlovu ponownie udanie podwyższył i przewaga gości wzrosła.

Błąd Posnanii w 67. minucie sprowokował błyskawiczną kontrę gości, zakończoną kolejnym przyłożeniem Ndlovu. Piotr Psuj świetnie wszedł między obrońców, przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i oddał ją tuż przed polem punktowym do gracza z RPA, który zdobył kolejne pięć punktów. Nabawił się przy okazji lekkiego urazu, uniemożliwiającego mu kopanie na słupy. Zastępujący go Kazembe nie trafił z podwyższenia i lublinianie musieli zadowolić się pięcioma punktami.

W 72. minucie wielką siłę pokazał Nyakufaringwa, który po przegrupowaniu dostał piłkę przy linii bocznej i choć miał „na sobie” trzech rywali, zdołał przedrzeć się na pole punktowe i zaliczył drugie przyłożenie w tym spotkaniu. Mimo tego, że Ndlovu nie trafił między słupy z podwyższenia, Budowlani prowadzili już 39:5 i mogli powoli świętować zwycięstwa za pięć punktów.

W samej końcówce Posnania, mająca przez całe spotkanie problemy w formacji młyna, kilka razy pchnęła Budowlanych. Gospodarzom nie udało się jednak zdobyć kolejnych punktów i mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 39:5 dla przyjezdnych.
- To na pewno pozytywny początek jeśli chodzi o wynik, ale martwi mnie trochę kontuzja dwóch filarów. Nasz podstawowy zawodnik musiał opuścić murawę, a jego zmiennik również chwilę później został zmuszony przez uraz do zejścia z boiska. Mam nadzieję, że to nie będzie nic poważnego, bo za tydzień czeka nas twarde starcie z wiceliderem i naszym sąsiadem w tabeli – Budo 2011 Aleksandrów Łódzki. Teraz priorytetem będzie jak najlepsze przygotowanie się do tego spotkania, bo drużyna z Aleksandrowa z pewnością postawi twarde warunki – powiedział trener Budowlanych Andrzej Kozak.

Dzięki tej wygranej Budowlani Lublin umocnili się na trzeciej pozycji w Ekstralidze, mając niewielką stratę do prowadzącego Ogniwa i Budo 2011 Aleksandrów Łódzki. Powrót  Nyakufaringwy okazał się znakomitym ruchem i kto wie, czy podopieczni Andrzeja Kozaka nie będą wiosną jednym z głównych rozgrywających w walce o medale.

Posnania Poznań – Edach Budowlani Lublin 5:39 (5:22)
Posnania: Dawid Kinast 5 (P).
Budowlani: Nkululeko Ndlovu 19 (2P, 3pd, K), Kudakwashe Nyakufaringwa 10 (2P), Kuziwakwashe Kazembe 5 (P), Wojciech Brzezicki 5 (P).
Żółta kartka: Michał Wrona (Posnania).

Ekstraliga - IX kolejka - cd Skład na Polska v Niemcy
Tabela Ekstraligi
01Budo 20111877
02Ogniwo Sopot1875
03Orkan Sochaczew1865
04Edach Budowlani1865
05Lechia Gdańsk1742
06Juvenia Kraków1838
07Arka Gdynia 1725
08Awenta Pogoń1819
09Posnania Poznań1819
10Up Fitness Skra18-72

Wyniki