Czołówka na żyletki, nowy lider30.04.2017
TweetDwa bardzo zacięte spotkania na szczycie były jednocześnie najważniejszymi spotkaniami 4 kolejki Ekstraligi rugby. Jedyną drużyną bez porażki zostało Ogniwo, które minimalnie pokonując Lechię zapewniło sobie pozycję lidera. Na drugie miejsce spadła Pogoń Siedlce, która uległa Budowlanym Łódź SA.
Oba arcyciekawie zapowiadające się spotkania nie zawodły. Mistrzowie Polski toczyli niezwykle zacięty pojedynek z Pogonią Siedlce. W końcówce wydawało się już, że dojdzie do rzadkiego podziału punktów, jednak przy stanie 16:16, drop goalem popisał się Paul Walters. Te trzy "oczka" zdobyte już w doliczonym czasie gry dały gospodarzom zwycięstwo, ale co ciekawe również... spadek o jedną pozycję w tabeli.
Wszystko ze względu na Arkę Gdynia, która z bonusem pokonując w Krakowie Juvenię, awansowała na trzecią lokatę. Co ciekawe ekipa z Trójmiasta zjawiła się na południu z zaledwie trzema rezerwowymi, jednak doświadczeniem oraz przewagą w kluczowych obszarach zdołała utrzymać korzystny wynik, nawet grając w osłabieniu jednego zawodnika.
Na dwóch czołowych pozycjach miejscami zamieniła się liderująca dotąd Pogoń oraz Ogniwo Sopot. Drużyna prowadzona przez Karola Czyża pozostała jedynym niepokonanym jak dotąd zespołem. Tym razem, w 116. derbach Trójmiasta, sopocianie pokonali Lechię Gdańsk 17:15. Autorem wszystkich punktów gości był Jędrzej Nowicki, jednak doskonała forma kopacza nie wystarczyła, by zatrzymać skutecznie grającego rywala. Przy stanie 10:15 przyłożenie zanotował kapitan reprezentacji Polski Piotr Zeszutek, a Łukasz Szablewski, jak się potem okazało, ustalił wynik starcia z podwyższenia na 17:15.
W czwartym meczu Budowlani Lublin roznieśli swoich imienników z Łodzi 76:0, a czterema przyłożeniami w tym starciu popisał się Rafał Szrejber.
Kajetan Cyganik