Czy czeka nas rugby bez młynów?27.05.2020
TweetMedia od tygodnia komentują przecieki ze światowej federacji, że World Rugby chce tymczasowo zmienić przepisy rugby żeby umożliwić zawodnikom szybszy powrót do gry. Najważniejsze z tych zmian to zamiana młynów na rzuty wolne, brak mauli, rucków i walki w formacji autowej pomiędzy zawodnikami. Słowem wyeliminowanie, a przynajmniej zdecydowane zminimalizowanie kontaktu co pozwoli na szybszy powrót do rugby po ograniczeniach Covid-19.
World Rugby ma przedstawić Komitetowi Wykonawczemu projekt grupy medycznej ograniczający kontakt na boisku. Zalecenia obejmują również dezynfekcję rąk, zmianę koszul i ewentualnych ochraniaczy głowy w przerwie, a także zakaz plucia, skupisk np. po zdobyciu punktów i regularną sterylizację piłek do rugby.
Dylemat stojący przed World Rugby to odczekać dwa miesiące i wznowić rozgrywki w końcu lipca lub postawić na zmniejszenie strat finansowych ryzykując utratę „ducha rugby” zmieniając jego podstawowe zasady.
Problem polega na tym, że jeśli usuniesz zbyt wiele rzeczy, nie będzie to już rugby - powiedział Jaco Peyper, sędzia główny South Africa Rugby, który pracował nad potencjalnymi zmianami w wirtualnych spotkaniach.