Ruszyła sprzedaż biletów na wielki mecz rugby, który 9 września odbędzie się na stadionie miejskim przy Alei Piłsudskiego, w którym Polska zmierzy się z reprezentacją Europy. Trener gości potwierdził drugie wielkie nazwisko w składzie swojej drużyny – to kolejny francuski wicemistrz świata!
Swój udział w wielkim meczu Polska v Europa, będący kulminacją obchodów 60-lecia Polskiego Związku Rugby, jako pierwszy z wielkich potwierdził Pascal Pape - 70-krotny reprezentant Francji, były kapitan trójkolorowych, czterokrotny zdobywca legendarnego Pucharu Sześciu Narodów, wicemistrz świata z 2011 roku.
A 24 sierpnia trener reprezentacji Europy - Didier Retiere (były drugi szkoleniowiec reprezentacji Francji, dziś szef wyszkolenia francuskiej federacji rugby) potwierdził kolejne wielkie nazwisko. Fabrice Estebanez, bo o nim nowa, to kolejny pochodzący znad Sekwany wicemistrz świata z 2011 roku. Na koncie ma 33 występy dla kadry trójkolorowych. Co ciekawe 25 gier to występy w kadrze rugby 13-osobowego, 8 w bardziej popularnej kadrze 15-osobowej. To z tą drużyną wyjechał na Puchar Świata w Nowej Zelandii w 2011 roku i zdobył z nią srebrny medal, grając w trzech meczach przeciwko Japonii, Nowej Zelandii i Tonga. Ostatnim jego klubem był występujące w najsilniejszej i najbogatszej lidze Europy, francuskiej Top 14 – Grenoble. W latach 2011-2014 grał w naszpikowanym gwiazdami, paryskim Racingu 92.
- Estebanez to silny, twardo grający zawodnik ataku. Może występować na pozycji środkowego lub łącznika ataku. Będzie ogromnym wyzwaniem dla naszych obrońców - komentuje Grzegorz Kacała, który z ramienia PZR koordynuje z Retiere’em powołania do kadry Europy. Co ciekawe Kacała też kiedyś grał w Grenoble i zdobył z tym klubem wicemistrzostwo Francji.
- Tylko dla Pape i Estebaneza warto przyjść na ten mecz, a z tego co wiem, będzie jeszcze co najmniej kilku bardzo dobrych zawodników w kadrze Europy - mówi Andrzej Kopyt, legendarny polski trener, który 9 września też będzie miał sporo roboty.
Zanim bowiem dojdzie do meczu Polska v Europa, na boisko wybiegną byli reprezentanci Polski, by zagrać między sobą pokazowe spotkanie. W starciu „parzyści” na „nieparzystych” zobaczymy największe gwiazdy polskiego rugby ze wszystkich pokoleń. Drużynę zawodników urodzonych w latach nieparzystych poprowadzi właśnie Kopyt (ur. 1943), trenerem parzystych będzie druga z polskich legend trenerskich, wieloletni selekcjoner kadry - łodzianin Ryszard Wiejski (ur. 1942).
- Przyjazd na mecz zapowiadają naprawdę największe nazwiska polskiego rugby. Wiem, że szykują się byli reprezentanci, którzy od lat mieszkają we Francji, Niemczech i innych krajach. Będzie okazja do przypomnienia sobie czasów największych sukcesów polskiego rugby - komentuje Wiejski.
Wśród nazwisk, jakie pojawiają się na liście potencjalnych kandydatów do gry w kadrze Europy jest jeszcze co najmniej jedna francuska supergwiazda - żywa legenda „Kogutów” Thierry Dusautoir. - To pomnikowa wręcz postać we francuskim i światowym rugby. Najlepszy rugbista świata roku 2011, gdy jako kapitan reprezentacji Francji poprowadził ją do wicemistrzostwa świata. 80-krotny reprezentant kraju. Najlepszy zawodnik Pucharu Świata 2011, czterokrotny zdobywca Puchar Sześciu Narodów, 5-krotny mistrz Francji i zdobywca Pucharu Europy z Tuluzą. To jego Pape zmieniał na pozycji kapitana reprezentacji - przypomina Kacała. - Przyjazd Thierrego do Polski to byłaby wielka sprawa.
Mecz Polska v Europa odbędzie się 9 września br. o godz. 18.00. Bilety są już dostępne w serwisie www.kupbilet.pl w cenie 20 zł normalne i 10 zł ulgowe.