POLSKI ZWIĄZEK RUGBY

JEDNOŚĆ • PASJA • SOLIDARNOŚĆ DYSCYPLINA • SZACUNEK

Menu

Mark Kuhlmann: Szybko zobaczymy, co nas czeka03.02.2023


W końcu nadszedł czas, reprezentacja Niemiec w Rugby XV ponownie startuje w najwyższej możliwej lidze europejskiej. W niedzielę, 05 lutego br. Czarne Orły (Schwarzen Adler) pojadą do Tbilisi, by zmierzyć się z Gruzją. W wywiadzie trener reprezentacji Niemiec Mark Kuhlmann mówi o możliwościach, rozwoju i czego można oczekiwać od niemieckiej drużyny.

 
Czarne Orły wracają do Rugby Europe Championship, co to oznacza dla niemieckiej drużyny?
Przede wszystkim oczywiście cieszymy się, że znów możemy rywalizować z mocnymi przeciwnikami, dla nas będą to jednak na pewno gry na zupełnie innym poziomie. Przeciwnicy są bardziej doświadczeni, lepiej przygotowani. Wiele drużyn składa się z profesjonalistów, którzy grają w czołowych europejskich ligach. Sama gra będzie szybsza niż ta, w którą graliśmy ostatnim razem w Rugby Europe Trophy. Znacznie mniejsze jest też pole do pomyłek, które z pewnością będą teraz jeszcze konsekwentniej eksploatowane. Niewielu naszych chłopaków zna już ten poziom z przeszłości. Dla większości będzie to nowe doświadczenie. Już wkrótce w Gruzji przekonamy się, na co musimy się przygotować w tym sezonie.

Już o tym wspominałeś, wyjazd do Gruzji, to najtrudniejsze zadanie na samym początku sezonu. Mistrz Europy serii jest wielkim faworytem. Co tam czeka na naszych chłopców? Co można wynieść z takiej gry?
Myślę, że to dobrze, że od razu zaczynamy od najtrudniejszego zadania. My też na to czekamy. Od razu wiemy, czego się spodziewać lub co musimy poprawić w kolejnych grach. Ale ogólnie nie mamy zbyt wiele czasu na skupienie się na przeciwniku. Oczywiście przygotowujemy się na ewentualną taktykę gruzińską i odpowiednio ustawiamy drużynę. Ale o wiele ważniejsze jest, aby nasza gra działała, abyśmy wnosili to, co założyliśmy, na boisko. Tylko na to możemy mieć wpływ. Na pewno zabierzemy ze sobą wiele cennych doświadczeń z Tbilisi.

Po Gruzji mecze u siebie z Hiszpanią i Holandią. Na pierwszy rzut oka może być tylko łatwiej, prawda?
Tak wielu mówi i prawdopodobnie tak jest na papierze. Ale, Hiszpania była wicemistrzem w zeszłym sezonie, zanim zapadła decyzja przy zielonym stole z powodu nieuprawnionego gracza. Na pewno będzie inaczej niż z Gruzją, ale niekoniecznie łatwiej. Z tych trzech rywali Holandia z pewnością jest najmniej silna. Jest to również gra, w której wykonujemy obliczenia matematyczne. Ale w 2019 roku wyraźnie przegraliśmy z nimi ostatni mecz. Będziemy więc musieli ciężko pracować w dwóch meczach u siebie i zagrać w naszym najlepszym rugby, aby mieć szansę na wygraną.

Niemiecka kadra jest niedoświadczona na arenie międzynarodowej. Teraz przychodzi lub wraca kilku zawodników, których należy postrzegać jako wzmocnienia, zwłaszcza jeśli chodzi o międzynarodowe doświadczenie. Jak to się ma do poprzednich dwóch sezonów?
Przede wszystkim jest to absolutnie pozytywne, że udało nam się powiększyć liczbę zawodników, którzy mogą grać w kadrze narodowej. Z pewnością mamy jedną lub drugą alternatywę bardziej dostępną. Wspomniani zawodnicy wnoszą doświadczenie, owszem, ale też pewne warunki fizyczne, które są nam potrzebne. Dlatego właśnie ich wybraliśmy na nadchodzące rozgrywki. Ogólnie uważam, że ten zespół rozwija się w dobrym kierunku. Mamy ducha zespołu, dobrą atmosferę i koncepcję gry. Jeśli przeniesiemy to na boisko, możemy dobrze zagrać. Zagramy odważnie do przodu, nawet jeśli podejmiemy ryzyko lub dwa, musimy tak zrobić. Na co to wystarczy, przekonamy się w weekend w Gruzji.

Gdzie dokładnie są mocne i słabe strony naszego zespołu?
Tak ogólnie trudno powiedzieć i oczywiście zawsze zależy to od przeciwnika. Myślę, że jak na niemieckie standardy jesteśmy bardzo dobrze ustawieni w młynie. Teraz może się to nie opłacić przeciwko niezwykle potężnym Gruzinom, ale mamy nadzieję, że tak będzie przeciwko Hiszpanii i Holandii. Poza tym uważam, że jesteśmy bardzo mocną drużyną, dobrą pod względem technicznym. Musimy po prostu odważyć się rozegrać to na boisku, nawet jeśli podejmujemy ryzyko. Ostatnio nie byliśmy całkiem zadowoleni z pozycji rozgrywającego, ale nad tym też ciężko pracujemy. Mamy kilka alternatyw i musimy zobaczyć, która opcja najlepiej pasuje do której gry.

Ostatnie pytanie, jak dobrze przygotowane są Czarne Orły i jakie są cele?
Celem może być tylko spadek, to pewne. Ale jesteśmy też przekonani, że możemy odnieść sukces. Chcielibyśmy zająć trzecie miejsce w naszej grupie, aby potem mieć przewagę gospodarzy w "półfinale" rundy kwalifikacyjnej w marcu. Odnośnie przygotowań, myślę, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani na nasze okoliczności. Więcej nie jest obecnie możliwe w danych warunkach. Ale najwyższy czas, żebyśmy w końcu zagrali.

Źródło: rugbydeutschland.org

KLUBY: Aktualizacja danych teleadresowych Polacy rozpoczynają walkę
Tabela Ekstraligi
01Budo 20111877
02Ogniwo Sopot1875
03Orkan Sochaczew1865
04Edach Budowlani1865
05Lechia Gdańsk1742
06Juvenia Kraków1838
07Arka Gdynia 1725
08Awenta Pogoń1819
09Posnania Poznań1819
10Up Fitness Skra18-72

Wyniki