POLSKI ZWIĄZEK RUGBY

JEDNOŚĆ • PASJA • SOLIDARNOŚĆ DYSCYPLINA • SZACUNEK

Menu

Przegląd Lig Świata22.06.2020


Super Rugby
• Chiefs ponieśli drugą porażkę w drugim meczu i przegrali z Blues 12:24. Do przerwy było 9:10, jednak w drugiej połowie goście zdołali odskoczyć rywalom. Ulewny deszcz utrudniał grę i więcej było walki o przewagę terytorialną niż błyskotliwych, szybkich akcji. W meczu padły tylko dwa przyłożenia, oba dla zwycięzców (dla Chiefs to pierwszy mecz bez przyłożenia od czterech lat). Reszta punktów padła z kopów, a wyróżnił się wśród nich drop goal w wykonaniu Beaudena Barretta. Swoją drogą, mimo fatalnej pogody stadion w Hamilton wypełnił się po brzegi – a to nie zdarzyło się tam podobno od 2006. Sporo po meczu mówi się o wiązaczu młyna Blues, młodym Hoskinsie Sotutu, w którym niektórzy widzą nową gwiazdę All Blacks (o fidżyjskich korzeniach).
• W Wellington nie padało, ale tutaj dla odmiany na trybunach zostało sporo wolnych miejsc. Kibice chyba coś przeczuli, bo także Hurricanes ponieśli drugą porażkę w drugim meczu. Zaczęło się fatalnie już w pierwszej minucie – błąd przy aucie, 60-metrowa akcja zespołu Crusaders i było 0:7. Mistrzowie Super Rugby dominowali i zdobywali przyłożenia, ale mieli kłopoty z nowymi zasadami przegrupowań i gospodarze dzięki karnym nie tracili kontaktu. Zdołali doprowadzić do remisu 12:12, a w drugiej połowie (która zaczęła się od rezultatu 15:19) do remisu 25:25. Ostatnie 10 minut należało jednak do Crusaders, którzy ostatecznie wygrali 39:25. Zdobyli pięć przyłożeń (gospodarze tylko jedno), a gwiazdą meczu był łącznik ataku Richie Mo’unga, który zdobył 19 punktów. Jednak o oczko więcej zaliczył jego vis-à-vis, świetnie kopiący Jackson Garden-Bachop (5 karnych, podwyższenie i drop goal).
• Echo poprzedniego weekendu i drop goala syna, który pogrążył drużynę ojca: Warren Gatland stwierdził w wywiadzie, że wykreśla Bryna ze swojego testamentu.
• Są też echa poprzedniego Pucharu Świata, tym razem na poważnie: były reprezentant Australii Michael O’Connor stwierdził, że słaby występ kadry tego kraju był winą planu gry trenera Michaela Cheiki oraz „zatrważających” standardów treningowych. Cheika oczywiście nie pozostał dłużny.
• Za dwa tygodnie nie będzie w Australii raczej takich tłumów na trybunach, jakie oglądamy w Nowej Zelandii. Stołeczni Brumbies dostali zgodę na wpuszczenie na stadium półtora tysiąca kibiców (ich stadion ma pojemność ponad 25 tys. widzów).
• Transfery: Łącznik młyna Nic White wraca z Anglii: wielokrotny reprezentant Australii przenosi się z Exeter Chiefs do Brumbies. Kontrakt z Melbourne Rebels podpisał jeden z czołowych australijskich siódemkowiczów, Lewis Holland.
 
Premiership
• Nieoczekiwany zwrot akcji w konflikcie między zawodnikami a klubami i ligą w sprawie obniżki wynagrodzeń? Sale Sharks ogłosili, że jego kadra (zarówno zawodnicy, jak i pozostały personel) zaakceptowali stałą obniżkę płac. Tymczasem Rugby Players Association nie doczekała się odpowiedzi klubów na propozycję zewnętrznej mediacji. Niektórzy zawodnicy dostali na decyzję zaledwie dobę. Faktycznie mają dylemat: odmowa może oznaczać utratę kontraktu. Z wypowiedzi RPA wynika, że zawodnicy rozumieją problemy finansowe ligi, ale sposób podyktowania nowych warunków na pewno był bulwersujący. Odejście też nie zawsze jest rozwiązaniem, bo w stanie kryzysu wielu zawodnikom może nie być łatwo znaleźć bardziej atrakcyjne kontrakty (ilu zawodników może przyjąć Francja i Japonia?). Ciekawe jest natomiast, że po czwartku (gdy mijał termin ultimatum dla graczy) temat w mediach ucichł.
• Chyba wszystkie media rugbowe zwróciły uwagę na miły moment: pół roku po odniesieniu ciężkiej kontuzji kręgosłupa Michael Falafiola wrócił do treningów z Worcester Warriors. Natomiast odejście na emeryturę ogłosił wielokrotny reprezentant Południowej Afryki, mistrz świata z ubiegłego roku, a od dekady gracz Bath, Francois Louw.
 
Pro14
• Władze ligi potwierdziły oficjalnie plany, o których już tu pisałem. Sezon zasadniczy zredukowany o sześć kolejek; zostaną zagrane tylko dwie kolejki regionalnych derby, 22 i 29 sierpnia. Wszystkie nierozegrane spotkania (w tym dwa z 13 kolejki, którą większość drużyn zagrało) są zweryfikowane jak remisy. Skrócony o jedną rundę jest także play-off – mamy półfinały 5 września i finał 12 września. Oczywiście, to wszystko daty docelowe, a co wyjdzie w praniu, to się okaże.
• Stuprocentowo pewny awansu do półfinału jest w tej sytuacji Leinster, a tylko katastrofa mogłaby odebrać pozostałe trzy miejsca Munsterowi, Ulsterowi i Glasgow Warriors. A taki skład półfinałów pozwala uniknąć wielkich podróży. Natomiast do kwalifikacji do Champions Cup mają posłużyć tabele konferencji po 13 kolejce (z uwzględnieniem dwóch remisów w nierozegranych w niej spotkaniach, ale bez uwzględniania dwóch zapowiedzianych derbowych kolejek). Przy zakładanych ośmiu drużynach awans uzyskałyby wszystkie cztery drużyny irlandzkie, obie szkockie i dwie walijskie: Scarlets i Dragons.
• 3 października wskazano jako wstępną datę rozpoczęcia kolejnego sezonu.
• W Walii federacja ogłosiła, że z powodu koronowirusa dla utrzymania płynności będzie musiała zwiększyć zadłużenie, a i prawdopodobnie konieczne będzie przedłużenie obcięcia wynagrodzeń zawodników o 25%. Z kolei w Irlandii rząd ogłosił możliwość wznowienia rozgrywek sportowych od końca czerwca (choć początkowo z niewielką liczbą publiczności).
• Jedna z południowoafrykańskich franszyz Pro14, Southern Kings, popadła w poważne tarapaty finansowe. Prasa donosi, że na poniedziałek planowane jest ogłoszenie przez federację południowoafrykańską przejęcia drużyny. Jest to możliwe z uwagi na zapisy kontraktu między federacją a firmą o znamiennej nazwie Greatest Rugby Company in Whole Wide World, która przejęła większość udziałów w klubie zaledwie rok temu. Przewidują one możliwość usunięcia GRC w przypadku m.in. zaległości w wypłacie wynagrodzeń. Co ciekawe, to nie pierwszy taki przypadek w historii Southern Kings, poprzedni miał miejsce w 2015.
 
Top 14
• Buntownik z Australii, Izack Rodda, który nie zgodził się na obniżenie wynagrodzenia, zgodnie z przewidywaniami zagra na północnej półkuli. Podpisał roczny kontrakt z Lyonem. Inny świetny zawodnik z tego samego kraju, wiązacz Will Skelton, przechodzi z Saracens do La Rochelle. A niemal stukrotny reprezentant Australii Kurtley Beale, przechodzi z Waratahs do Racingu 92. Z kolei w drugoligowym Stade Montois zagra wielokrotny reprezentant Fidżi, skrzydłowy Vereniki Goneva, który trafi tu z Harlequins.
 
Major League Rugby
• Chris Robshaw, długoletni reprezentant i kapitan Anglii, który w tym roku żegna się z Harlequins, gdzie spędził kilkanaście lat, podpisał dwuletni kontrakt za oceanem z wicemistrzami ligi MLR (i najlepszą drużyną przerwanego sezonu 2020), San Diego Legion. Jedzie do Kalifornii, choć wcześniej łączono go z Rugby United New York. To kolejna gwiazda światowego rugby, która ma przyciągać widzów do budowanego w sposób bardzo przemyślany produktu. Sporo pojawia się tam też niezłych trenerów – m.in. do Dallas Jackals jako trener ataku trafił Lee Radford, dotychczasowy trener klubu rugby league Hull FC.
 
Premier-Liga Rugby
• Rozgrywki zaczęły się także w Rosji (wszystkie mecze można oglądać w serwisie YouTube na kanale Rugby Russia). W pierwszej kolejce mieliśmy niespodziankę: grający u siebie wicemistrzowie, Krasnyj Jar, od niemal dekady nie odpuszczający obecności w finale mistrzostw, przegrali na własnym boisku z moskiewską Sławą. Owszem, Sława to także nie słabeusz, w ubiegłym sezonie wywalczyła brąz, ale w Krasnojarsku nie wygrała meczu od kilkunastu lat.
 
Grzegorz Bednarczyk
 
Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]

Puchar Ekstraligi - I kolejka Rozgrywki Dzieci i Młodzieży 15
Tabela Ekstraligi
01Budo 20111877
02Ogniwo Sopot1875
03Orkan Sochaczew1865
04Edach Budowlani1865
05Lechia Gdańsk1742
06Juvenia Kraków1838
07Arka Gdynia 1725
08Awenta Pogoń1819
09Posnania Poznań1819
10Up Fitness Skra18-72

Wyniki