POLSKI ZWIĄZEK RUGBY

JEDNOŚĆ • PASJA • SOLIDARNOŚĆ DYSCYPLINA • SZACUNEK

Menu

Przegląd Lig Świata07.02.2022


Top 14 - Francja
•     W siedemnastej kolejce Top 14 ponownie zamieszał covid – najciekawiej zapowiadające się spotkanie Clermont z Bordeaux zostało przełożone z powodu zachorowań w ekipie gospodarzy. Odbyły się pozostałe mecze, choć oczywiście przyćmił je Puchar Sześciu Narodów.
•     Kolejkę od niemałej niespodzianki zaczął beniaminek, Perpignan, który pokonał Tuluzę 36:13. Oczywiście, to była Tuluza osłabiona brakiem licznych reprezentantów, ale wysokość wygranej, jak i fakt zdobycia pierwszego ofensywnego bonusa w sezonie przez Katalończyków robi wrażenie. Perpignan mocno rozpoczął mecz, zaskoczył rywali i po 20 minutach prowadząc już 19:3. Co prawda obrońcy tytułu odpowiedzieli dwoma przyłożeniami, ale w ostatnich 20 minutach Perpignan dwukrotnie wykorzystało grę w przewadze po dwóch żółtych kartkach tuluzańczyków. Ciekawostka: podczas meczu kontuzji doznał sędzia, Maxime Chalon.
•     Zwycięstwa Perpignan pozazdrościł drugi beniaminek, Biarritz, który grał w atlantyckich derbach z La Rochelle (czyli ubiegłorocznymi finalistami). Pierwsza połowa wyrównana: obie drużyny wymieniły po jednym przyłożeniu i po dwa karne i Baskowie prowadzili skromnie 13:11. Drugą część spotkania lepiej zaczęli goście, którzy mimo osłabienia po żółtej kartce z końca pierwszej połowy, a potem kolejnej już po paru minutach po gwizdku zdobyli kolejne 13 punktów i osiągnęli 11-punktową przewagę. Biarritz jednak nie odpuszczało: na kwadrans przed końcem zredukowało stratę do 4 oczek, a gdy w końcówce roszelczycy zaliczyli trzecią żółtą kartkę w tym meczu, Baskowie poszli za ciosem i w ostatniej akcji meczu przyłożenie Josha Tyrrella dało im zwycięstwo 27:24.
•     Poza tym Racing 92 rozgromił Brive 57:19 (po kwadransie bez punktów w ciągu morderczych 18 minut wyszedł na prowadzenie 36:0; w sumie zdobył 8 przyłożeń), Montpellier pokonało Pau 29:12 (trzy przyłożenia Cobusa Reinacha, mecz wbrew pozorom rozstrzygnięty dopiero w końcówce, ale z ofensywnym punktem bonusowym – gospodarze nie pozwolili gościom na zdobycie ani jednego przyłożenia), Lyon wygrał ze Stade Français 26:22 (paryżanie prowadzili po pierwszej połowie, ale brak dyscypliny – żółte kartki i karne – odebrał im zwycięstwo), a Tulon przegrał z Castres 10:22 (do przerwy 7:7, w drugiej połowie bez przyłożeń i jeszcze na 10 minut przed końcem 10:10, w końcówce szalę na korzyść Castres przechylił z kopów Benjamin Udrapilleta – w sumie 17 punktów, w tym podwyższenie, 4 karne i drop goal).
•     Mimo przymusowej pauzy Bordeaux nadal na czele, z pięcioma punktami przewagi nad Montpellier i sześcioma nad Lyonem. Do szóstki kwalifikującej się do play-off powrócił Racing 92. W dole tabeli zwycięstwa Perpignan i Biarritz dały beniaminkom skromne awanse, a rolę czerwonej latarni przejął nieoczekiwanie Tulon. Ma kilka zaległych spotkań do rozegrania, ale mimo wszystko miejsce wyjątkowo symboliczne.
•     W Pro D2 nadrobiono niemal wszystkie covidowe zaległości. Niemal, bo jedyny mecz z udziałem zespołu z czołówki znowu odwołano. Gracze Montauban mogli liczyć na awans z szóstego na czwarte miejsce, ale może powinni być zadowoleni z ponownego przełożenia – w trzech pozostałych spotkaniach wygrywały drużyny niżej notowane. Szczególną niespodziankę sprawiła ostatnia w tabeli Narbona, która dzięki przyłożeniu z podwyższeniem w ostatniej akcji meczu pokonała Provence 34:33. Zakończyła w ten sposób serię aż 12 meczów bez zwycięstwa, ale nadal jest ostatnia i traci 10 punktów do najbliższego rywala.
•     Swoją drogą, władze Top 14 musiały zmienić datę finału ligi z niecodziennych powodów – przyspieszono go z 25 na 24 czerwca z powodu zaplanowanych na noc 25/26 czerwca prac na linii kolejowej obsługującej Stade de France. Półfinały odbędą się w Nicei 17 i 18 czerwca.
•     Zapowiedziano także, że w 2023 sezon Top 14 rozpocznie się przed Pucharem Świata (zostaną rozegrane trzy kolejki), po to, aby po jego zakończeniu zapewnić zawodnikom możliwość odpoczynku.
 
Premiership - Anglia
•     W piętnastej kolejce ligi angielskiej chyba najciekawiej zapowiadał się mecz Gloucesteru z London Irish. Swoją świetną ostatnio passę kontynuowali gospodarze, którzy pewnie wygrali 24:7. Co prawda początek meczu należał do Irish, ale kwadrans ich przewagi skończył się przyłożeniem Gloucesteru. Długo było 7:0, w drugiej połowie dość szybko zrobiło się 14:7 i ten wynik ponownie długo się utrzymywał. Gloucester przypieczętował zwycięstwo dopiero w ostatnich minutach, karnym Adama Hastingsa i kolejnymi siedmioma punktami w ostatniej akcji. Graczem meczu został Ruan Ackermann i trener Gloucesteru wskazał, że powinien on zainteresować Eddiego Jonesa – jednak na pozycji wiązacza ten ostatni ma przecież Simmondsa i Dombrandta, obu w świetnej formie.
•     Sporo emocji było w meczu Exeter Chiefs z Wasps. Pierwsze punkty na początku meczu zdobyli z przyłożenia goście, ale oprócz trzech punktów z karnego w pierwszej połowie swego dorobku nie powiększyli, natomiast punktowali gospodarze: trzy kolejne przyłożenia, czwarte na początku drugiej połowy i było 26:8. Goście zmniejszyli stratę do 11 oczek, ale potem długo wynik się nie zmieniał. Na 10 minut przed końcem Chiefs zdobyli przyłożenie, które rozstrzygnęłoby wynik spotkania, jednak po TMO zostało unieważnione. A końcówka spotkania należała do Wasps: zwolniony z kadry Alfie Barbeary zdobył przyłożenie, po którym ich strata zmalała do 4 punktów, a tuż przed końcem Paolo Odogwu czwartym przyłożeniem w ostatniej akcji dał im jednopunktowe zwycięstwo 27:26.
•     Poza tym Harlequins ulegli Sale Sharks 14:36 (do składu Sharks wrócili Manu Tuilagi i Faf de Klerk – obaj weszli z ławki rezerwowych na ostatnie pół godziny meczu, w chwili, gdy ich drużyna prowadziła już 29:7), Saracens rozgromili Bath aż 40:3 (15 punktów z kopów Alexa Lozowskiego), Leicester Tigers pokonali Worcester Warriors 36:16 (powrót Tigers do zwycięstw po dwóćh porażkach z rzędu), a Bristol Bears także wysoko wygrali z Newcastle Falcons 37:21 (po 20 minutach prowadzili 21:0).
•     W tabeli Harlequins stracili dystans do prowadzącej dwójki, Leicester Tigers i Saracens, a na dodatek dali się przegonić Gloucesterowi. Pogromcy Quins, Sale Sharks, nie awansowali, ale doszlusowali do grupy w środku tabeli, ścigającej czołówkę. Mimo zwycięstwa sporą stratę do niej mają Bristol Bears.
•     W Championship nadrabiano covidowe zaległości. W trzech rozegranych meczach grały trzy czołowe drużyny: Jersey Reds wygrali na wyjeździe z Nottingham 41:31 (aż 11 przyłożeń, w tym 7 zwycięzców), a Ealing Trailfinders także na wyjeździe pokonali Hartpury 33:14. Potknięcie zaliczyli tylko Cornish Pirates, którzy mierzyli się z Richmondem i mimo prowadzenia na początku meczu potem musieli gonić wynik i uratowali remis 24:24.
 
United Rugby Championship - Irlandia, RPA, Szkocja, Walia, Włochy 
•     W United Rugby Championships nadrabialiśmy zaległości derbowe w Irlandii i Południowej Afryce. W Belfaście Ulster pewnie pokonał Connacht 32:12 (gwiazdami wieczoru byli dwaj gracze Ulsteru zwolnieni ze zgrupowania reprezentacji, obrońca Michael Lowry i skrzydłowy Robert Baloucoune, który obie połowy meczu kończył przyłożeniami).
•     W Południowej Afryce dwa spotkania: Bulls pokonali Lions 21:13, a Stormers ograli Sharks 20:10. W tabeli Edynburg stracił pierwsze miejsce na rzecz Ulsteru, ale tym razem to Szkoci mają jedno spotkanie rozegrane mniej.
 
Japan Rugby League One - Japonia
•     W Japan Rugby League One w piątej rundzie rozegrano wreszcie komplet sześciu spotkań. We wszystkich zwycięstwa odnieśli faworyci. Trzecie zwycięstwo z rzędu w trzecim rozegranym w tym sezonie spotkaniu odnieśli obrońcy tytułu mistrzowskiego, Wild Knights – wygrali na wyjeździe z Shining Arcs aż 48:5 (przegranym nie pomogło przyłożenie Israela Folaua, zdobyte pod koniec meczu). Ich rywale z ubiegłorocznego finału, liderzy tabeli, Tokyo Sungholiath, mimo rezerwowego w sporej mierze składu poradzili sobie bez problemu z najsłabszą drużyną ligi, NTT Docomo Red Hurricanes Osaka, 22:3. W czołówce umocniły się też Toshiba Brave Lupus (59:28 z Blue Revs), Kubota Spears (50:21 z Canon Eagles, 20 punktów byłego reprezentanta Australii Bernarda Foley’a) i Toyota Verblitz (23:19 z Black Rams w chyba najbardziej wyrównanym meczu kolejki; przegranym nie pomogło nawet takie przepiękne przyłożenie). Drugie zwycięstwo w sezonie odnieśli Kobelco Steelers – 48:17 z Green Rockets (hat-trick przyłożeń zaliczył pochodzący z Tonga skrzydłowy Ataata Moeakiola, a Steelers dzięki temu zwycięstwu przeskoczyli w tabeli swoich rywali).
 
Major League Rugby - USA, Kanada
•     W Ameryce Północnej rozpoczął się piąty sezon Major League Rugby. W stawce jest o jedną drużynę więcej niż przed rokiem, Dallas Jackals, co nieco skomplikowało format: mamy 13 ekip, w konferencji zachodniej 7, a we wschodniej 6. Pozostały dwie gwiazdy z poprzedniego sezonu: Matt Giteau w LA Giltinis i Chris Robshaw w San Diego Legion (które zmuszone było porzucić dotychczasowy stadion i przenieść się na ponad 30-tysięczny Snapdragon Stadium).
•     Sezon rozpoczął mecz w Atlancie, gdzie ubiegłoroczni finaliści, Rugby ATL, pokonali stołecznych Old Glory DC 55:22, rozstrzygając go czterema przyłożeniami zdobytymi w ostatnich 20 minutach (aż 25 punktów zdobył łącznik ataku z Argentyny, Joaquín de la Vega Mendía – przyłożenie, 7 podwyższeń i 2 karne). Swojemu pierwszemu wyzwaniu nie podołali natomiast obrońcy tytułu z Los Angeles – co prawda grając w trzynastkę przez 6 minut pierwszej połowy uniknęli strat i do przerwy nawet prowadzili, ostatecznie jednak przegrali na wyjeździe z Houston SaberCats 11:21. Poza tym inny z faworytów ligi, San Diego Legion, pokonał ubiegłorocznych finalistów konferencji, Utah Warriors, 31:29 (graczom z Salt Lake City do remisu brakło podwyższenia po przyłożeniu przed końcem meczu), Austin Gilgronis pokonali Dallas Jackals aż 43:7 (surowa lekcja dla debiutantów, choć to oni zdobyli pierwsze przyłożenie w spotkaniu), NOLA Gold przegrała z New England Free Jacks 13:24, a Seattle Seawolves pokonało Kanadyjczyków z Toronto Arrows 21:8.
 
Currie Cup - Południowa Afryka
•     W południowoafrykańskim Currie Cup znów mecze w środku tygodnia (aby nie odbierać zainteresowania meczom drużyn uczestniczących w United Rugby Championship?). Cheetahs (na powrót z Ruanem Pienaarem w składzie) odnieśli drugie zwycięstwo w drugim meczu – pokonali 38:25 Bulls (obrońcy tytułu dotąd mieli dwie wygrane na koncie, a to ich pierwsza porażka). Podobny bilans do Cheetahs zbudowali Sharks, którzy pokonali Western Province 35:20. W ostatnim meczu Griquas pokonali Pumas 41:20 (tu odznaczył się 21-letni Zander du Plessis, który zdobył dla zwycięzców 24 punkty z karnych, pudłując za to z podstawki dwa podwyższenia – jednego z tych karnych ustrzelił z aż 65 m; goście zobaczyli cztery żółte kartki, a na koniec meczu jeden z wcześniej ukaranych zobaczył żółtą po raz drugi – za używany język).
 
Super Rugby Pacific - Australia, Nowa Zelandia, Fiji, Samoa, Tonga
•     Potwierdziły się doniesienia nowozelandzkich mediów: franczyzy Super Rugby z tego kraju (w tym Moana Pasifika) przenoszą się do położonego na Wyspie Południowej Queenstownu, aby zmniejszyć ryzyko związane z covidem. W „bańce” będą przebywać co najmniej trzy tygodnie, jeździć będą tylko na mecze do Dunedin (3 godziny drogi). Co z dalszym ciągiem sezonu, w szczególności meczami transtasmańskimi – tu wciąż niepewność. Wchodzi w grę rozegranie reszty sezonu wyłącznie na wschodnim wybrzeżu Australii – ale dla władz ligi to ostateczność. Póki co premier Nowej Zelandii zapowiedziała luzowanie obostrzeń związanych z wjazdem do kraju od końca lutego, co daje nadzieję, że po ostateczne rozwiązania nie trzeba będzie sięgać.
•     Swoją drogą, kapitanem nowej drużyny Moana Pasifika został znakomity, już 36-letni filar Sekope Kepu. Pochodzi z Tonga, ale występował najpierw w młodzieżowych reprezentacjach Nowej Zelandii, a potem zaliczył ponad setkę występów dla seniorskiej reprezentacji Australii. Debiut w nowej roli zaliczył kiepski: w przedsezonowej rozgrzewce Moana przegrała z Chiefs aż 7:61.
 
Grzegorz Bednarczyk

Więcej informacji o rugby w kraju i na świecie przeczytasz na moim blogu „W szponach rugby” [kliknij]
Nowa strona Europejskich Weteranów Zmarł Tom Kiernan
Tabela Ekstraligi
01Budo 20111877
02Ogniwo Sopot1875
03Orkan Sochaczew1865
04Edach Budowlani1865
05Lechia Gdańsk1742
06Juvenia Kraków1838
07Arka Gdynia 1725
08Awenta Pogoń1819
09Posnania Poznań1819
10Up Fitness Skra18-72

Wyniki