Rugby 7 w Niemczech06.11.2015
TweetRugby 7 w Niemczech - program rozwoju i efekty podjętych działań
Reprezentacja Niemiec w rugby 7 spędziła pracowicie czas w Australii, gdzie wzięła owocny udział w turnieju Noosa International Sevens, a następnie w turnieju Central Coast Sevens.
W turnieju Noosa International Sevens Niemcy dotarli do półfinału gdzie po wyrównanym meczu ulegli Nowej Zelandii (reprezentacja w budowie) 12-17. W składzie Nowej Zelandii znaleźli się gracze znani z World Series, m.in. Gillies Kaka, Tim Mikkelson, Lote Raikabula, a na korzyść Niemców może przemówić fakt, że nie grali optymalnym składem ze względu na kontuzje swoich zawodników. Najbardziej zaskakujący był fakt, że w składzie reprezentacji Niemiec nie ma zawodników z poza terenu Europy. Szczesny, Fischer, von Grumbkow, Lichtenberg, Rainger w większości należą do typowych nazwisk spotykanych w niemieckiej genealogii i trudno się w nich dopatrywać jakiś poza europejskich korzeni.
Jak powiedział Manuel Wilhelm, manager niemieckiej kadry 7, wszystko zaczęło się trzy lata temu, kiedy powstał narodowy program rozwoju rugby 7 wraz z bazą treningowa umiejscowioną w Heidelbergu. Miasto jest uważane za twierdzę niemieckiego rugby, gdzie przy populacji 150 tysięcy mieszkańców znajduje się sześć czołowych niemieckich drużyn rugby.
W początkowej fazie programu zgromadzono w Heidelbergu 20 zawodników, którzy reżim treningowy łączyli ze studiami i pracą zawodową. Jednocześnie cały czas na terenie Niemiec szukano zawodników, którzy mogli dołączyć do grupy początkowej oraz prowadzono akcję rozwoju siódemek na terenie całego kraju.
Największym problemem, który pojawił się w rozwoju programu rugby 7 było finansowanie. Pozyskanie w charakterze sponsora niemieckiego miliardera Hansa-Petera Wilda pozwoliło na rozpoczęcie realizacji całego program. Firma Rudolf Wild & Co działająca w sektorze spożywczym sprzedaje swoje produkty do ponad stu krajów, a jej flagowym produktem jest koncentrat sokowy Capri-Sun. Wild został głównym sponsorem narodowej akademii rugby w Heidelbergu oraz zatrudnił trenerów. W ciągu dwóch następnych lat udało się podnieść poziom niemieckiego rugby, co również potwierdził występ w European Sevens Grand Prix Series gdzie Niemcy wygrali z Rosją i Portugalią oraz prowadzili wyrównane pojedynki z Francją i Anglią.
Na początku obecnego sezonu postawiono przed drużyną Niemiec trzy cele, które udało się zrealizować – osiągnięcie Top 6 drużyn europejskich, kwalifikacje do turnieju w Hong Kongu oraz finałowa runda kwalifikacji olimpijskich.
W 2014 roku Wilhelm wystąpił również do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, gdzie udało mu się uzyskać dofinansowanie do wyjazdu na tourne po Australii.
Głównym założeniem na początku programu była budowa drużyny, która będzie w stanie nawiązać walkę z innymi drużynami w trakcie eliminacji do Igrzysk Olimpijskich w 2020 roku w Tokio, a najważniejszym celem były Igrzyska Olimpijskie w 2024, gdzie jednym z kandydatów na gospodarza ma być Hamburg.
Jak powiedział Wilhelm najtrudniejszy był początek i przekonanie ludzi. „Najważniejsza była zmiana istniejącej struktury oraz podjęcie działań, które pozwoliły wyłonić zawodników, którzy zostali zgrupowani w narodowym centrum rugby w Heidelbergu. Jeśli mamy ich przygotować do gry przeciwko Francji czy Anglii nie możemy pozwolić im na treningi w macierzystych klubach, gdzie trenują również początkujący zawodnicy, którzy mecze na najwyższym poziomie widzieli tylko w telewizji.”
„Takie mecze jak ten z Nową Zelandią potwierdzają, że praca która została zrobiona przez ostatnie trzy lata ma sens, a jeśli nawet ktoś miał na początku wątpliwości to może teraz zobaczyć, że nasze działania przynoszą efekty.”
Źródło Muszak, www.rugby.info.pl na podstawie stuff.co.nz
