Rugby w zaułkach Londynu10.11.2014
TweetLondyn to nie tylko Rugby Football Union, Twickenham, Saracens, Wasps czy Harlequins, zresztą klubów rugby jest tam około 150 więc jest w czym wybierać. Stolica żyje meczami z Nową Zelandią, Południową Afryką, Samoa i Australią, każda gazeta ma garść dobrych rad dla Stuarta Lancastera, trenera rugbistów spod znaku Czerwonej Róży, a mimo, że do rozpoczęcia Pucharu Świata został blisko rok wszystkie bilety zostaną wkrótce sprzedane.
Warto jednak zagłębić się w zaułki stolicy żeby zobaczyć kilka innych ważnych dla historii owalnej piłki miejsc. Guy’s Hospital (1) to niepozorny budynek na południowym brzegu Tamizy, założony w dzielnicy Southwark w 1721 roku przez Thomasa Guy’a. W 1843 roku studenci medycyny założyli tu pierwszy na świecie klub rugby Guy's Hospital Football Club, który przetrwał do dziś jako Guy's, Kings and St. Thomas' Rugby Football Club.
Przechodząc na drugą stronę Tamizy warto zobaczyć inną pamiątkę, na zachodniej ścianie „Oceanc House” u zbiegu ulic Cockspur Street i Pall Mall umieszczono tablicę (2) informującą, że w nieistniejącej już restauracji „Pall Mall” 26 stycznia 1871 założono Rugby Football Union, pierwszy na świecie związek rugby.
Od 1884 roku na Marylebone Road istnieje Madame Tussauds, muzeum figur woskowych, które cieszy się niesłabnącym powodzeniem, w dziale poświęconym sportowcom możemy zobaczyć woskowe kopie Jonaha Lomu (3) i Jonnego Wilkinsona (4), który zastąpił byłego kapitana reprezentacji Anglii Willa Carlinga.
Nie może też zabraknąć rugbowego pubu, założona w 1850 roku na ziemi Lawrence Sheriffa (fundatora Rugby School) „Rugby Tavern” (5-7) kusi klimatem, pamiątkami i znakomitym piwem, kto chce spróbować musi udać się na ulicę Great James Street 19 w dzielnicy Bloomsbury. W tej samej dzielnicy trafimy też na Rugby Street (8) niewielką uliczkę pomiędzy James St., a Lamb's Conduit St. Nieopodal bank AIG reklamowany przez All Blacks (9).