Statystyka meczów Polski z Mołdawią09.11.2015
TweetNajbliższy przeciwnik reprezentacji Polski w rugby przyjeżdża do Warszawy w roli niekwestionowanego faworyta. Mołdawia jest zespołem, którego biało-czerwoni nie znają za dobrze, ponieważ rozegrali do tej pory pomiędzy sobą zaledwie 7 meczów, w tym odnieśli 1 zwycięstwo, 1 remis i doznali 5 porażek. Przed podopiecznymi Marka Płonki szalenie trudne zadanie, tym bardziej, że część kadry Mołdawian to rugbiści grający na co dzień w lidze francuskiej i angielskiej. Przeciwnik posiada najcięższy młyn w całej dywizji 1B. Ich kapitan Vadim Cobilas grający w pierwszej linii młyna waży aż 120 kilogramów, nie jest to najcięższy zawodnik na boisku!
Mołdawia zajmuje 3 miejsce w aktualnej klasyfikacji, ale zapewne dlatego, że rozegrała tylko 6 na 7 meczów. Pomimo to wyprzedza Polaków o jedną lokatę. Mołdawia to nie tylko siła fizyczna w ataku, ale również żelazna obrona, która znajduje odzwierciedlenie w statystykach. W dotychczasowych meczach zyskali 158 punktów, a stracili 83.
Pierwszy oficjalny pojedynek Polska - Mołdawia miał miejsce w 2006 roku w Sochaczewie, niestety przegrany 13:27 (3:5). Po 3 latach reprezentacja udała się do Kiszyniowa i odniosła dwupunktowe zwycięstwo 30:28 (17:13). W 2010 roku, kiedy Polacy zagrali w Gdyni przegrali 25:36 (22:17). Rok później w Kiszyniowie padł remis 17:17, chociaż do przerwy Polacy prowadzili różnicą dwóch punktów. 2013 rok to ponownie Kiszyniów i nieznaczna porażka 20:24, pomimo dwupunktowej przewagi do przerwy. Siedlce nie przyniosły szczęścia biało-czerwonym, ponieważ przegrywamy tam 12:21 (12:7). Ostatni mecz odbył się w Kiszyniowie, gdzie Polacy przegrywają już znacznie 25:48 (13:31). Liczby się powtarzają, ponieważ Mołdawianie na 7 rozegranych meczów z Polakami, aż 3 przegrywali do przerwy. Tylko raz biało-czerwonym udało się utrzymać korzystny rezultat do końca.
Odwołany mecz 10.04.2010
W związku z katastrofą samolotu prezydenckiego mecz Polska - Mołdawia w Sochaczewie został odwołany. Odegrane zostały hymny, Dawid Popławski rozpoczął mecz symbolicznym kopem piłki, a następnie gra została natychmiast przerwana. Zamiast meczu została odprawiona msza żałobna.
Łukasz Jurczak
