Zbigniew Kulenty kończy 90 lat!01.07.2019
Tweet
Zbigniew Kuletny, nestor, ikona Polskiego rugby kończy 90 lat!
Z okazji tego pięknego jubileuszu pragniemy złożyć najserdeczniejsze gratulacje. Życzymy wiele zdrowia, pełni sił, a także wszelkiej osobistej pomyślności. 200 lat Panie Zbyszku!
Prezes i członkowie Zarządu PZR
Z tej okazji przypominamy biogram Pana Zbyszka, niech młodzi wiedzą ile jeden człowiem może dla rugby dobrego zrobić...
Z tej okazji przypominamy biogram Pana Zbyszka, niech młodzi wiedzą ile jeden człowiem może dla rugby dobrego zrobić...
Zbigniew Kulenty urodził się 01.07.1929 w Warszawie, ukończył Politechnikę Gdańską, trenował koszykówkę, a następnie odkrył rugby, któremu poswiecił następne sześćdziesiąt lat. Wymieńmy jego związki z owalną piłką...
Instruktor klubu, trener OMR Technikum Łączności Gdańsk (1960-1961).
Członek Zarządu Polskiego Związku Rugby (1964-1968), członek ds. młodzieży (1968-1969), członek Komisji Rewizyjnej (1985-1988, 1991-1995).
Działacz Okręgowego Związku Rugby w Gdańsku, Prezes (1988-2000), Wiceprezes (1982-1988, 2000-2004).
Działacz, Członek Zarządu, Wiceprezes i Prezes klubów Lechia Gdańsk, Ogniwo Sopot, Spójnia Gdańsk, Bałtyk Gdynia (1959-2003).
Członek Komisji Edukacji Kultury i Sportu Sejmiku Województwa Pomorskiego i Miejskiej Rady Miasta Sopot (1996-1999).
Fragment wspomnień o rugby z sopocianie.muzeumsopotu.pl:
Zawodnik I linii młyna AZS Gdańsk (1958-1959, srebrny medal mistrzostw Polski seniorów 1958), Lechia Gdańsk (1959-1964, złote medale mistrzostw Polski seniorów: 1960, 1961, srebrny 1963, brązowy 1962). Pierwszy trener Eugeniusz Rogatka.
Instruktor klubu, trener OMR Technikum Łączności Gdańsk (1960-1961).
Członek Zarządu Polskiego Związku Rugby (1964-1968), członek ds. młodzieży (1968-1969), członek Komisji Rewizyjnej (1985-1988, 1991-1995).
Współzałożyciel sekcji rugby Ogniwa Sopot (1966), Spójni Gdańsk (1969), Bałtyku Gdynia (1972), ROC Gdańsk (1986), TG Sokół Sopot (1993).
Założyciel MTS Sopot (1990), MTS Gdańsk Morena (1993), MTS Gdańsk Chełm (1993).
Założyciel MTS Sopot (1990), MTS Gdańsk Morena (1993), MTS Gdańsk Chełm (1993).
Działacz Okręgowego Związku Rugby w Gdańsku, Prezes (1988-2000), Wiceprezes (1982-1988, 2000-2004).
Działacz, Członek Zarządu, Wiceprezes i Prezes klubów Lechia Gdańsk, Ogniwo Sopot, Spójnia Gdańsk, Bałtyk Gdynia (1959-2003).
Członek Komisji Edukacji Kultury i Sportu Sejmiku Województwa Pomorskiego i Miejskiej Rady Miasta Sopot (1996-1999).
Fragment wspomnień o rugby z sopocianie.muzeumsopotu.pl:
Pamiętam, że przeczytałem artykuł: przyjeżdża taki Francuz, który zaczyna w Polsce odtwarzać rugby. Odtwarzać, bo przed wojną już było. No i mówię – pójdę zobaczyć, szczególnie, że to było tam na AZS-ie, na farmacji. A myśmy mieszkali niedaleko, na Chrobrego. Poszedłem zobaczyć i tak się związałem z nimi. Zobaczyłem, że to jest jakaś gra, taka ciekawa, której władza nie lubi. A ja nie bardzo władzę lubiłem, no i myśmy tak w ramach buntu robili to rugby.
Myśmy dwa razy wchodzili w Ogniwo. (…) W związku z tym, że był jeden klub: Lechia Gdańsk, drugi był AZS, ale się rozwiązał, to ja jako działacz myślałem, że nie mamy pieniędzy, żeby młodzież jeździła po Polsce, tylko trzeba tu przynajmniej trzy kluby zrobić, żeby miały zaplecze i żeby tu sobie robiły imprezy. I powstał ten pomysł robienia tutaj okręgu o kilku drużynach. No i wyszła sprawa, że Ogniwo. Myśmy tu przyszli z delegacją, żeby założyć sekcję. Na początku nas wyśmiali. Później zaczęliśmy koło tego chodzić i powstała sekcja. Ale, nie wiem, jak to jest, że sekcja Ogniwa została zlikwidowana i po raz drugi żeśmy ją aktywowali. (...)
Kiedy wyszła już Solidarność i Komitety, zaczęła się rozmowa, że tu muszą powstać jakieś miejskie młodzieżowe klubiki. Myśmy je nazwali MTS i powstały tu kluby. A ja to tak zorganizowałem, że to były również kluby rugbowe. I np. przy Ogniwie miał być Sokół, też rugby, i te MTS-y plus sekcja młodzieżowa Ogniwa. Te sekcje miały pracować młodzieżą na Ogniwo. (…)
Chciałem, żeby młodzież grała. Dlaczego to w Sopocie powstało? Dlatego, że myślę tak: Gdańsk – ma drużynę, Gdynia miała wtenczas jeszcze Spójnię . Tu by się przydał centralny ośrodek. Tu był stadion i wyszła sytuacja, że tu warto zrobić związek okręgowy . I ja zrobiłem siedzibę, która była w pewnym momencie najlepsza w Polsce.