Nie będzie odwołanych meczów27.01.2021
TweetNie przestaje rosnąć napięcie wokół zbliżającego się Turnieju Sześciu Narodów, którego start zaplanowano w tym roku na sobotę 06 lutego.
Six Nations Limited, organizator imprezy uważa, że data rozpoczęcia tegorocznego turnieju nie jest zagrożona mimo rosnącej liczby przypadków koronowirusa w krajach uczestników. Alternatywny scenariusz przewiduje wprawdzie rozegranie turnieju w jednym kraju, na jednym stadionie w tzn. bańce sanitarnej, ale na razie nie jest brany pod uwagę. Ofertę udostępnienia La Defense Arena, rugbowej hali, zgłosił właściciel Racing 92 Jacky Lorenzetti, turniej odbyłby się w Paryżu bez udziału publiczności. Jeżeli chodzi o publiczność to Scottish Rugby Union ogłosiła 18 stycznia br., że pierwszy mecz przeciwko Walii na Murrayfield zostanie rozegrany bez udziału publiczności, co do spotkań z Irlandią i Włochami nie podjęto jeszcze decyzji.
Organizatorzy rozwiewają też obawy kibiców, że w przypadku pozytywnych testów w jakiejkolwiek drużynie, która nie będzie mogła rozegrać meczu, nie będzie on odwołany tylko przełożony na inny termin. Skąd taka obawa? W Jesiennym Pucharze Narodów wszystkie mecze grupowe Fiji zostały zweryfikowane jako przegrane 0:28, ale czegoś podobnego w Turnieju Sześciu Narodów nie będzie. Six Nations Limited zapewnia, że wszystkie piętnaście spotkań zostanie rozegranych nawet kosztem przedłużenia turnieju do miesięcy letnich. Jak napisał Daily Mail: Organizatorzy poruszą niebo i ziemię, aby rozegrać wszystkie 15 testów.