W Super Rugby mecze z kibicami10.06.2020
TweetAutor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Nowa Zelandia prekursorem. Nawet 35 tysięcy fanów na meczu rugby
Premier Jacinda Ardern w poniedziałek 8 czerwca ogłosiła, że Nowa Zelandia jest krajem wolnym od koronawirusa. Praktycznie wszystkie obostrzenia wewnątrz państwa zostały zniesione. To oznacza również powrót sportu w pełnym wymiarze. W najbliższy weekend na meczu rugby w Auckland spodziewanych jest 35 tysięcy kibiców.
Liga Super Rugby Aotearoa będzie pierwszą na świecie, która wznowi rozgrywki rugbowe w trakcie pandemii Covid-19. Na dodatek na stadionach będą mogli zasiąść kibice w liczbie, którą ograniczać może tylko pojemność obiektu.
Reprezentanci na murawie
W sobotę, 13 czerwca br. w miejscowości Dunedin ekipa Highlanders zmierzy się z Hamilton Chiefs. Organizatorzy spodziewają się 20 tysięcy ludzi na trybunach. Jeszcze większa frekwencja może być dzień później w Auckland. Tam zawodnicy Blues zmierzą się z Wellington Hurricans. W tym spotkaniu na murawie wystąpi wielu graczy reprezentacji Nowej Zelandii, a mecz na żywo może zobaczyć nawet 35 tysięcy fanów.
Ludziom brakuje takich emocji
- Sprzedaliśmy 20 tysięcy wejściówek na to starcie w zaledwie 24 godziny od momentu, gdy rząd ogłosił zniesienia ograniczenia liczby fanów na wydarzeniach sportowych. Bilety rozchodzą się w niesamowitym tempie. To jest fantastyczna sprawa. Pokazuje, że ludziom brakuje takich emocji - powiedział prezes Blues Andrew Hore.
Dzieci na spotkanie wejdą za darmo, a dorośli muszą zapłacić równowartość 13 dolarów. W cenie wejściówki jest darmowy transport publiczny. W rywalizacji w Super Rugby Aotearoa weźmie udział łącznie pięć ekip. Każda rozegra po osiem meczów. Przerwane po siedmiu kolejkach zmagania Super Rugby mają zostać wznowione w formule regionalnej, potrwają 10 tygodni.